poniedziałek, 25 czerwca 2012

Koncertowo

Cieszyć się. Małymi rzeczami. Codziennymi. Doceniać je.
Że M. dziś przychodzi. Że weekend był wspaniały. Że Mała przylatuje wkrótce.
Że obudziłam się. Że oddycham. Że żyję. Że życie me mnie raduje.

A to, że kasy pernamentnie brak. Że tysiąc dwieście czterdziesta siódma próba rzucenia palenia skończyła się fiaskiem.Że na fałda na brzuchu rośnie w tempie co najmniej nieprzyzwoitym. Że czasu trochę brak.

Aaaaa leję na to koncertowo!